TAK... Watery zdobywa tytuł "Roku lidera" – i jest piątą najlepszą nową firmą e-commerce w Danii!
„To niewyobrażalny moment w moim życiu – i to wszystko dzięki wam. Wszystko wam zawdzięczam i w zamian będę dalej zapewniać najbardziej dopracowane zakupy, najlepsze porady pływackie i – co najważniejsze – największy wybór produktów w świetnych cenach.”
Te słowa płyną prosto ode mnie, Daniela Johannesen – dumnego założyciela i właściciela Watery.
Nieco ponad tydzień temu wydarzyło się coś niemal nie do pomyślenia – Watery.pl zdobyło tytuł „Jednoosobowego Biznesu Roku 2018” podczas wielkiej gali „E-handelsprisen” w Øksnehallen, organizowanej przez FDIH – Stowarzyszenie Duńskiego Handlu Internetowego.
Wciąż trudno mi uwierzyć, że mogę to napisać… I chyba tak samo było, gdy odbierałem nagrodę…
Fotograf: Jeppe Veljø
Chociaż moje ambicje były – delikatnie mówiąc – ogromne już wtedy, gdy startowałem z Watery w październiku 2016 roku, to nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałem, że tak szybko staniemy się liczącym się graczem w czołówce e-commerce i że aż 8 700 osób zrobi u nas zakupy.
Za to wszystko należy wam się ogromne podziękowanie. Za każdym razem, gdy pojawia się nowe zamówienie, rozpiera mnie radość – mam nadzieję, że czujecie tę wdzięczność.
Co więcej, o nagrodzie decydowało 800 osób z branży e-commerce, w tym dyrektorzy gigantów takich jak nemlig.com, bilka.dk, sinful.dk, barberklingen.dk czy Danfoss. Spośród sześciu nominowanych firm wybrali właśnie Watery – to naprawdę niesamowite.
Uważam, że to dowód na to, że można zajść naprawdę daleko, robiąc rzeczy inaczej i lepiej niż najwięksi gracze na rynku – i mając ogromną nadzieję, że się uda. W Watery robię wszystko, by każde zakupy były wyjątkowe: od maili z potwierdzeniem zamówienia i wysyłki, przez szybką dostawę, wsparcie od 8:00 do 22:00 przez 365 dni w roku, gwarancję najlepszej ceny, po spersonalizowaną, przepełnioną humorem komunikację i konkretną, rzeczową pomoc w wyborze naszego sprzętu pływackiego.
Jestem pewien, że to właśnie dzięki temu tak wiele osób wybrało Watery i aż 40% z nich wraca na kolejne zakupy w ciągu roku.
Myślę też, że to właśnie z tych powodów Watery zostało nominowane – i ostatecznie zajęło 5. miejsce – w kategorii „Najlepsza nowa firma e-commerce”. Z tej nominacji jestem niemal równie dumny jak z tytułu „Jednoosobowy Biznes Roku”, bo doceniono nasz rozwój, nieszablonowe podejście do e-commerce i potencjał, by stać się międzynarodowym graczem w świecie pływania.
Ambicje absolutnie nie kończą się na tej nagrodzie. Jak powiedziałem ze sceny podczas gali, moim celem jest, żeby Watery do 2023 roku stało się największym sklepem pływackim w Skandynawii.
Żeby to osiągnąć, w najbliższych miesiącach i latach wydarzy się co najmniej kilka rzeczy:
1. Całkowicie nowy wygląd Watery (poniżej mały sneak peek).
Tak, zgadza się – premiera miała być 1,5 tygodnia temu, ale jako perfekcjonista nie chciałem wypuszczać czegoś niedopracowanego. Już wkrótce zadebiutujemy z nowym wyglądem (nie podaję kolejnej daty).
2. Start Watery.se na początku 2019 roku.
To będzie nasz pierwszy krok poza Danię i wierz mi, że emocje sięgają zenitu!
3. Po skończeniu studiów przejdę na pełny etat w Watery.
Tak, naprawdę będę mógł odbierać telefony także przed południem (wybacz, jeśli wcześniej dzwoniłeś bez skutku…)
Głęboko wierzę, że będziecie mi towarzyszyć w tej podróży. Na koniec jeszcze raz ogromne DZIĘKUJĘ za to, że pomagacie mi w spełnieniu mojego marzenia.
Poniżej znajdziesz film z gali (Watery pojawia się ok. 1:15) oraz kilka zdjęć autorstwa Jeppe Veljø z tej niezapomnianej nocy.